Czego słuchasz? Proste pytanie, na które nie ma prostej odpowiedzi. Bo jak tu opowiedzieć o swoich zamiłowaniach, emocjach, fascynacjach muzycznych ograniczając się do jednego nurtu? Dzisiejszy świat pragnie nas szufladkować i zamykać w ramach, tak by stworzyć produkt ‘idealny’ tylko dla nas, który dziwnym trafem uwielbiają miliony. A jeśli się z tego schematu wyłamać i szukać tego co nas porwie?
A czego ja słucham? Oto moje fascynacje. Zapraszam.
Najnowsze dzieło spółki The Claypool Lennon Delirium dosłownie skrzy się kolorami. Rockowe dziwactwa zatopione w progresji i psychodelii są szalenie melodyjne i podszyte duchem The Beatles. Świetny, frapujący i wciągający utwór.